
Kontener odjeżdża do Klienta z nową plandeką
Nowy tydzień zaczęliśmy „z wysokiego C,” a raczej „z ciężkiego K”, bo wyprawiliśmy w drogę do Klienta ponad 3-tonowy kontener, którego załadunek na auto nie był prosty.
Kontener opuszcza nas oczywiście z nowymi plandekami w krwistoczerwonym kolorze. Dodatkowo zamontowaliśmy po obu stronach kontenera nowe szyny do przesuwania plandeki.